Wśród pacjentów znane jest powiedzenie o trzech rodzajach białej śmierci. Jak wszystkim wiadomo, pierwszym rodzajem białej śmierci jest sól, drugim cukier. Jeśli chodzi o trzecią białą śmierć to zdania są podzielone. Niektórzy uważają, że jest to biała mąka.

Dlaczego warto ograniczać ilość soli w diecie?Są jednak i tacy, którzy przekonują, że chodzi o personel służby zdrowia ubrany w białe fartuchy, a w szczególności lekarzy. O tym, w jaki sposób błędy lekarzy przyczyniają się do cierpień pacjentów można by długo pisać, dzisiejszy artykuł chciałbym jednak poświęcić soli. Kilka ostatnich artykułów poświęciłem problemowi nadciśnienia tętniczego. Okazuje się, że nadmierne spożycie soli przyczynia się do wzrostu ciśnienia krwi. W wytycznych Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego na rok 2015 znajdujemy następujące zdanie: Udowodniono związek przyczynowo-skutkowy między spożyciem soli a wartościami ciśnienia tętniczego. Nadmierne spożycie soli może przyczyniać się do oporności w leczeniu nadciśnienia tętniczego. Jest wiele osób, które przyjmują leki, a mimo to mają wysokie wartości ciśnienia. Przyczyną może być nadmiar soli w diecie. Dlaczego sól podnosi ciśnienie krwi? Otóż ma ona zdolność wnikania do komórek w ścianach naczyń krwionośnych i chłonięcia wody, co powoduje ich obrzęk. Gdy ścianki drobnych naczyń ulegają obrzękowi, w naczyniach krwionośnych robi się „za ciasno”, wzrasta opór i wskutek tego podnosi się ciśnienie krwi. Nasz organizm potrzebuje ok. 5 gramów soli dziennie. W naszej diecie jest jej jednak zdecydowanie za dużo. Przeciętnie mieszkańcy Europy oraz Ameryki Północnej spożywają dziennie 10-15 gramów soli, czyli 2-3 razy więcej niż powinni. W cytowanych powyżej wytycznych znajdujemy informację, że ograniczenie ilości spożywanej soli do 5 g powoduje spadek ciśnienia tętniczego nawet o 8 mmHg. Może wydawać się to niedużo, ale niektóre leki właśnie o tyle obniżają wartość ciśnienia tętniczego krwi. Zastosowanie się więc do zaleceń dietetycznych spowoduje, że pacjenci mogą przyjmować o jedną tabletkę mniej oraz zmniejszyć ryzyko zawału lub udaru.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.