Komisja Rewizyjna Rady Gminy Dźwierzuty nie chce udzielić wójtowi absolutorium. Negatywnego wniosku nie zaopiniowała Regionalna Izba Obrachunkowa. Głosowanie nad losem wójta Wierzuka zostało odłożone.

Absolutorium w zawieszeniu

Podczas sesji Rady Gminy Dźwierzuty, w czwartek 29 kwietnia, preludium do debaty nad sprawozdaniem z realizacji ubiegłorocznego budżetu stanowiła prezentacja protokołu kontroli, jaką Komisja Rewizyjna przeprowadziła 10 lutego br.

- Prawda jest taka, że Rada Gminy jest "mózgiem" i to ona podejmuje uchwały. Wójt natomiast jest zobowiązany wykonywać je - czytał Jarosław Śmieciuch, przewodniczący komisji. Zarzucał wójtowi to, że opieszale i z opóźnieniem realizuje uchwały, które zostały zaakceptowane głosami radnych opozycyjnie do niego nastawionych. Podobnie - zdaniem Komisji Rewizyjnej - realizowane są postulaty radnych.

Członkom komisji nie podobały się gminne inwestycje. Zarzucono wójtowi przede wszystkim to, że nie ściągnął zapowiadanej wielkości środków z zewnątrz. W budżecie gminy na 2003 rok zaplanowano ze źródeł pozabudżetowych 2.945.000 zł (po akceptowanych zmianach w ciągu roku - była to ostatecznie kwota 1.843.000 zł - przyp. H.B.).

- A pozyskano tylko 1.090.000 zł - podkreślał przewodniczący komisji wytykając wójtowi, że realizuje on inwestycje według własnego widzimisię, bez współpracy z radą Gminy i bez jej zgody.

- Pan wójt żadną miarą nie chce zrozumieć, że czasy, prawo i przepisy zmieniły się na tyle, iż tylko wspólnie z Radą można osiągnąć sukces i doprowadzić do rozkwitu gminy - prezentował Jarosław Śmieciuch jedną z konkluzji i opinii, w które protokół komisji obfitował.

W kolejnym przedstawionym dokumencie Komisji Rewizyjnej - opinii stanowiącej załącznik do wniosku o nieudzielenie absolutorium - jedynym pozytywnym dla wójta zapisem było stwierdzenie, że w 2003 roku zachowana została równowaga budżetowa.

Wójt Wierzuk zgadzał się tylko z jednym zarzutem, a mianowicie z tym, który mówił o wprowadzeniu do realizacji, bez zgody Rady Gminy, zadania polegającego na budowie wodociągu w miejscowości Rutkowo.

- W ubiegłorocznym budżecie ujęty był wodociąg na trasie Popowa Wola-Grodziska, a do tej trasy dołączone zostało Rutkowo na wniosek Agencji Nieruchomości Rolnych, która pokryła koszty przygotowania dokumentacji - wyjaśniał wójt.

Głosami siedem do sześciu, przy dwóch wstrzymujących sprawozdanie Komisji Rewizyjnej z przeprowadzonej kontroli zostało przez Radę zaakceptowane. I choć prezentacja protokołów, odpowiedzi na nie, a także przedstawienie sprawozdania finansowego wyczerpało punkt, który powinien kończyć się głosowaniem nad udzieleniem absolutorium. Do tego jednak nie doszło, bo dojść nie mogło. Zgodnie z procedurą Regionalna Izba Obrachunkowa musi wydać dwie opinie: jedną - w stosunku do sprawozdania z realizacji budżetu, a drugą odnośnie do wniosku Komisji Rewizyjnej dotyczącego udzielenia bądź nie absolutorium. Pierwszą opinię RIO - pozytywną - gmina już posiada. Drugiej organ finansowo-kontrolny przed sesją absolutoryjną nie zdążył wydać, bo wniosek komisji został sporządzony i wysłany do Olsztyna zbyt późno.

Głosowanie nad absolutorium odbędzie się więc na kolejnej sesji, która będzie zwołana natychmiast po otrzymaniu opinii z RIO.

Halina Bielawska

2004.05.05